Wielu kierowców szuka prostych, tanich i skutecznych trików, które mogą poprawić komfort jazdy, bezpieczeństwo lub stan techniczny samochodu. Jednym z takich mało znanych, ale bardzo praktycznych sposobów jest użycie… zwykłej soli kuchennej. Choć brzmi to nietypowo, metoda ta ma solidne uzasadnienie naukowe i może okazać się niezwykle pomocna, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.
Dlaczego warto wsypać szklankę soli do samochodu?
Sól ma wyjątkowe właściwości higroskopijne, co oznacza, że pochłania wilgoć z otoczenia. Wnętrze samochodu szczególnie w chłodnych miesiącach często narażone jest na nadmierną wilgotność: mokre buty, para wodna, deszcz, śnieg czy różnice temperatur powodują parowanie szyb i powstawanie nieprzyjemnych zapachów.
Dodanie soli do auta pomaga rozwiązać kilka typowych problemów.
1. Zapobiega parowaniu szyb
Parujące szyby to jedna z najbardziej uciążliwych sytuacji dla kierowców zimą.
Umieszczenie w samochodzie otwartego pojemnika z solą znacznie zmniejsza ilość wilgoci w powietrzu, dzięki czemu szyby parują dużo wolniej, a widoczność jest lepsza i bezpieczniejsza.
Kliknij “ Następny→” poniżej, aby kontynuować czytanie!
